Informujemy, iż w wyniku postępowania przetargowego na wykonanie 500 mb ogrodzenia zewnętrznego Stowarzyszenia Ogrodowego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu zostały złożone cztery oferty.
Nr oferty | Firma(nazwa) lub nazwisko oraz adres wykonawcy | Wartość/cena brutto zł |
1 | FLORES MATEUSZ PLENZLER ul. Zwycięstwa 16/1 Darłowo | 125 000,00 zł |
2 | MP. POLRAJ Ogrodzenia Betonowe ul. Szamotulska 6a Chyby | 126 034,53 zł |
3 | P.P.H.U. AKORD-BUD Piotr Wiśniewski ul. Bukowa 25 Buk | 162 975,00 zł |
4 | P.P.H.U. JMS ul. Drzymały 18 Wolsztyn | 201 000,00 zł |
W wyniku oceny ofert spełniających warunki – jako najkorzystniejsza pod względem najniżej ceny, została wybrana oferta złożona przez firmę :
FLORES MATEUSZ PLENZLER ul. Zwycięstwa 16/1 Darłowo
Witam, dziękuję, że Zarząd ma na uwadze nasze koszty ale odnośnie wyboru mam uwagi:
– rożnica w ofertach to 1000,- PLN co na działkę przypada około 3,- PLN,
– prace budowlane są objęte 3 letnią gwarancją ( Prawo Budowlane ) i trudno sobie wyobrazić aby wykonawca przyjechał z Darłowa na usunięte usterek lub wad w wykonaniu, chyba, że usuniemy je we włsnym zakresie i kosztami obciążymy wykonawcę. Zapis w umowie.
– wykonawca z Chyb bardziej byłby osiągalny fizycznie,
– uważam, że przed rozpoczęciem stawiania ogrodzenia, uprawniony geodeta powinien wznowić granicę kompleksu aby się nie okazało, że ogrodzenie nie jest w granicy i trzeba je przesuwać bo to są znowu wielkie koszty.
Pozdrawiam.
W stu procentach zgadzam się. Mam tylko nadzieję że Zarząd wie co robi i co będzie dla nas wszystkich działkowców najlepsze. Choć firma miejscowa to miejscowa.
Popieram. Pan Jan Buczkowski ma całkowitą rację. Dlaczego Zarząd kolejny raz szasta naszymi pieniędzmi?
Gdzie tu ekonomia? Gdzie dbałość o interesy działkowców?
Zapominacie że zostaliście wybrani żeby reprezentować nasze interesy, a nie realizować swoje widzimisię i czerpać z tego korzyści !!!
A to takie dziwne! Najlepiej wydaje się cudze pieniądze, przecież zarząd obecny jak i w poprzednim składzie działa tak od kilu lat. Doją nas co roku na fundusz remontowy i wydają na mało potrzebna projekty dla większości działkowców a dla wąskiej grupy poparcia.
Od 2020 r do obecnego każdy z nas wpłacił na fundusz remontowy blisko 1000 zł co daje prawie 300 000, i co ilu z nas może powiedzieć że skorzystało z ich wydatkowania. Porobione paleniska, zadaszenia czy ogrodzenie domu działkowca które wpierw zarząd sam zdecydował na uszkodzenie pod dnia dziecka. Nie wspominając o siłowni, boisku itd. skoro i tak jest niszczone a na walnych słyszymy poematy jakich to mamy „działkowców”. Dla kogo to jest robione bo zapewniam że z 70% działkowców ani razu nie skorzystało tych cudów serwowanych przez zarządy od czasu odejścia z PZD. A tak agitowali panowie założyciele stowarzyszenia że będzie taniej, lepiej, uczciwiej, a jest wręcz odwrotnie.
Proszę aby działkowcy zaczęli brać czynny udział w walnych to może wreszcie coś zmienimy , inaczej grupa wsparcia zarząd przegłosuje co sobie on tylko wyduma, a jak brak pomysłu to podpowiadam może darmowe ładowarki dla aut elektrycznych albo lepiej program kosmiczny, bo przecież to z naszych pieniędzy a jak są wydatkowane to już wiemy bo widzimy.
Popieram Pana w pełni, większość prac wykonywana jest przez zarząd „pod siebie” i dla swoich. Każda prośba skierowana do Zarządu o wyjaśnienia na co wydawane są pieniądze- odbija się echem lub aroganckimi odpowiedziami.
Jak to p. Rogoziński odpowiedział „że nic nie stoi na przeszkodzie żeby się przenieść tam gdzie taniej” Wieloletni, starzy działkowcy są traktowani bez szacunku, jak zło konieczne. Ile razy była wynajęta świetlica? Ile z tego wypłynęło pieniędzy?
Ile pieniędzy wpłynęło z funduszu „wpisowego”? Na jaki cel zostąły przeznaczone?
Niestety takie informacje są tajne przez poufne a jak chcesz sie dowiedzieć to jesteś traktowany jak intruz. Jako działkowcy mamy prawo wiedzieć co dzieje się z naszymi pieniędzmi, jakie wpływy ma nasz ROD chociażby z wynajmu sali. Dlaczego nas nikt o tym nie informuje? Dlaczego nikt nie informuje nas co się dzieje z tymi pieniędzmi które wpływają do ROD?
Panie Jacku popieram w całości Pana wypowiedź. Niestety pieniądze na naszym ogrodzie wydawane są na „przyjemności” zarządu a nie na cele które faktycznie służyłyby działkowcom. Ciągłe inwestowanie w sale, ogniska, ławki, trawniki, zadaszenia itp… wydawanie pieniędzy w błoto. Uważam, że wymiana ogrodzenia na naszym ogrodzie także jest inwestycją chybioną. Od strony lotniska mamy wysoki płot z podwójną siatką – jest on w bardzo dobrym stanie technicznym na większości swojego odcinka. Owszem posiada dziury i ubytki ale są to elementy które można na spokojnie naprawić bez wydawania 150 tysięcy. A te pieniądze można byłoby przeznaczyć na inwestycje które rzeczywiście przyczyniłyby się działkowcom jak na przykład kompleksowa naprawa głównych alejek. Przecież ich stan woła o pomstę do nieba. Nieboryczne dziury którymi nikt się nie przejmuje utrudniają sprawne i funkcjonalne a przede wszystkim bezpieczne poruszanie się po głównych alejkach czy to pieszo czy rowerem lub pojazdem. Gdy warunki atmosferyczne sprawiają że pada deszcz alejki zamieniają się w jedną wielką kałuże i błoto. Wtedy poruszanie się po alejkach jest koszmarem. Może zarząd w końcu zainteresuje się stanem alejek i zrobi coś żeby poprawić ich stan? Może remont nawierzchni? Może jej kompleksowa wymiana? Może zarząd w końcu zacznie widzieć faktyczne potrzeby działkowców i może zacznie wydawać i inwestować pieniądze tam gdzie rzeczywiście ta inwestycja będzie służyła nam działkowcom
Decyzje finansowe są podejmowane na walnych zebraniach . No cóż, jakie w nich uczestnictwo działkowców, takie decyzje. A płot- od tej strony jesienią i zimą mieliśmy wizyty dzików, niszczących działki.
Drogi Panie , po co naprawiać drogi dojazdowe do alejek ? W przypadku uszkodzenia auta wzywam policję właścicielem drogi jest zarząd i on za to odpowie i naprawi mi pojazd 🙂 poważnie mówiąc przy kolejnych wyborach trzeba się poważnie zastanowić nad wybraniem przedstawicieli ogrodu , Panie Rafale … Za Pana kadencji ten ogród żył , teraz żyje cyrk … W którym niestety działkowca nie jest do śmiechu
Mimo całej sympatii dla pana Rafała , to niestety drogi za jego kadencji były tak samo tragiczne i nic w tym zakresie nie zrobił a nawet powiem więcej że nie zamierzał nic w tym zakresie zrobić. Dla przypomnienia paleniska, zadaszenia, siłownie itd to właśnie za pana Rafała były zrobione mimo iż nie korzysta z tego zdecydowana większość działkowców więc można śmiało powiedzieć że w znacznym stopniu zmarnowane nasze pieniądze
Człowieku, z niczego nie jesteś zadowolony. Kto nie pozwala korzystać Tobie z w/w infrastruktury? Ok, drogi są tragiczne, ale z paleniska, siłowni mogą korzystać wszyscy. Nie chcesz nie korzystaj, ale przestan narzekać. Pozwól tym miejscem cieszyć się innym działkowcom!!!!
Człowieku a dlaczego mam się dokładać skoro wiem że nie będę z tego korzystał. Jak rozumiem ty przyjeżdżasz na działkę 2 lub 3 razy w tygodniu i pierwsze co robisz to lecisz na siłownię czy na palenisko?
Grilla to mogę na działce sobie zrobić a siłownie to mam pod domem 3 a na każdej po 20-30 urządzeń a nie bodaj 5.
Dzień dobry
Panie Jacku naprawdę nie są potrzebne Pana kąśliwe odpowiedzi, jeśli nie korzysta Pan w pełni z placu zabaw, siłowni czy też ogniska to może warto spróbować?
Niestety dokładać się Pan musi jeśli jest Pan działkowcem. Partycypujemy w opłatach wszyscy, solidarnie. Niebawem będzie ognisko które na które zapraszam jest to inicjatywa działkowców, która wspólnie chce się spotkać i wspólnie pobiesiadować.
Pozdrawiam
Magda
Panie Jacku, oczywiście wymienione inwestycje były wykonane za mojej kadencji. Proszę jednak nie zapominać że 70% inwestycji było sfinansowane z dotacji z UM Poznania o którą wystąpiliśmy. Także z pieniędzy działkowców pokryte jest 30 % wymienionych inwestycji, to chyba nie jest krzywdzące patrząc jak reprezentuje się teraz nasz ogród. Miejmy nadzieję że zarząd wystąpi o kolejne dotacje i przeznaczy je na w/w przez Pana drogi ponieważ przyznaje, że są do remontu. Niestety do czasu wybudowania wodociągu inwestowanie w drogi jest jakby „wyrzuceniem pieniędzy w błoto”
Zgadza się panie Rafale 70 % z dotacji a 30 % z kasy działkowców, jednak korzysta z tego jakieś 30 % a pozostałe 70% jak zwykle dołożyła się do mniejszości.
Te proporcje już jednak nie są tak imponujące.
A 70% nie korzysta bo przyjeżdża korzystać ze swojej działki a nie lecieć na palenisko, boisko czy siłownię, które to zresztą zdecydowana większość ma znacznie lepiej rozwiniętą w miejscu swojego zamieszkania. Tak więc nasuwa się pytanie dla jakiej gruby były te inwestycje. Komu zarząd chciał się tak przypodobać.
Panie Rafale, dlaczego więc zarząd nie wystąpił o dotacje do UM Poznań aby sfinansować naprawę dróg które od lat są w fatalnym stanie, tylko wystąpił o dotacje na wymianę kostki brukowej na terenie świetlicy, budowę paleniska, zadaszenia, postawienie ławek? Nie można było wystąpić o dotacje ja lepszy cel? Czy zarząd brał co dawali, a że dawali dotacje tylko na takie bzdety to wyszło jak wyszło
Miło czasami usłyszeć że ktoś docenia wieloletnią pracę którą włożyłem w dobro naszego ogrodu.
Panie Rafale ale żeby zobaczyć jak się ten nasz ogród prezentuje to wpierw trzeba przejść lub przejechać tą fatalną drogą co powoduje że pierwsze wrażenie jest fatalne i nie zachęca do dalszego zwiedzania. Ta droga świadczy o gospodarzu a zapewniam że nie na plus.
Poznał Pan już moje zdanie na ten temat
Inwestycja jest dla wszystkich działkowców a zadecydowali o niech członkowie stowarzyszenia obecni na Walnym Zgromadzeniu.
Ale dla zdecydowanej większości te inwestycje nie były potrzebne, korzysta z nich wąska gruba i to okazjonalnie.
A na walnym to każdy co był to wie jak wygląda, co powoduje że sporo członków zniechęcone przestało przychodzić. Stowarzyszenie nic w tym zakresie nie działa aby poprawić frekwencję a wręcz jest zadowolone z tak nikłej bo można przegłosować swoją grupą wsparcia wszystko co dusza zapragnie.
Panie Rafale jeśli nie mam racji to można to bardzo łatwo zweryfikować, wystarczy podać ilu członków jest w stowarzyszeniu reprezentujących ile działek, ilu było na walnym a ilu głosowało.
Proszę zarząd aby przedstawił takie dane odnośnie głosowania nad ogrodzeniem i wodociągami, tymi najważniejszymi ostatnio inwestycjami.
Pani Bogusławie, zarząd ma tu żyłę złota !! Świadczenia pieniężne 50.000, wynagrodzenia i nagrody 40.000,- !!
Reszta w fakturach.
Był dzień działkowca, teraz zakończenie sezonu, za chwilę nadejście jesieni, nadejście zimy, impreza z okazji andrzejek, kulig impreza bo pada deszcz i impreza bo świeci słońce etc…..
Te wszystkie zabawy dla swoich opłacane z naszych pieniędzy.
Kiedyś zarząd pracował społecznie (za drobnymi zwrotami za przejazdy)
Za naprawę dróg po wodociągach wpisali w plan wydatków 135 000 ! – czyli płącimy znów ukryte koszty !
Dlaczego Zarząd nie zobowiązał wykonawcy do naprawy dróg po wykonaniu położenia sieci wodociągowej?
Brak takiej klauzuli daje wykonawcy wolną rękę i może sobie z naszych alejek zrobić istne eldorado a my zostaniemy w tym błocie… A co na to zarząd? Nie obchodzi ich jak mamy się poruszać po ogrodzie?
Dlaczego Zarząd nie informuje działkowców o ukrytych kosztach jakie będziemy musieli ponieść w związku z naprawą drogi po wodociągach???
Skoro zostało przeznaczone na to 135 tysięcy domagam się informacji w jaki sposób zostanie przeprowadzona naprawa dróg?? Będzie wykonana nowa nawierzchnia z kostki brukowej, płyt betonowych itp? Czy jak zwykle będzie to koparka która wyrówna alejki a za miesiąc znowu będą góry i dolny na alejkach? Proszę Zarząd lub osobę właściwą do udzielenia odpowiedzi. Jest to informacja publiczna do której mamy prawo i proszę się ustosunkować na czym będzie polegała ta inwestycja.
Dzień dobry
A na jakiej podstawie twierdzi Pan, że Zarząd w umowie nie zaznaczył przywrócenia do stanu faktycznego drogi?
Informacje nie są tajne ani poufne, jeśli ma Pan wątpliwości co do prowadzenia inwestycji proszę zadać je w jednym piśmie a nie wysuwać domysły. Postaram się na nie w sposób wyczerpujący odpowiedzieć, można też przyjść na zebranie i wszystkie pytania zadać. Po to jesteśmy na zebraniach aby na wszelkie niejasności odpowiadać. Panie Bogusławie inwestycja była zaplanowana kilka lat wcześniej i postaramy się zrealizować ją w jak najlepszy sposób. W taki sposób aby każdy z działkowców bezpiecznie mógł korzystać z wody.
Pozdrawiam serdecznie
Magdalena Talarowska-Janusz
Pani Magdaleno, dlaczego więc nie można udzielić tutaj krótkich informacji na w/w temat np. o wspomnianym remoncie drogi? Czy udzielenie takich informacji wymaga specjalnych procedur bądź też osobistego wstawiennictwa się na zebraniu? Jaki ma to cel?
Dzień dobry.
Panie Bogusławie, Pana komentarzy jest sporo, dlatego najlepiej wytłumaczyć wszystkie niejasności na żywo. Uważam, że forma pisana jest mniej przejrzysta. Mało tego zawsze możliwość jest poparcie wyjaśnienia dokumentami.
Pozdrawiam serdecznie
Magdalena Talarowska-Janusz
To proszę wyjaśnić dlaczego mamy płacić dodatkowe 135.000,- na drogi po wodociągach ? Na co te pieniądze mają być przeznaczone skoro wykonawca ma je przywrócić do stanu pierwotnego?
Jaki jest stan pierwotny? Dziury takie jak obecnie?
Proszę konkretnie napisać tu gdzie wszyscy mogą przeczytać, a nie robić z tego tajemnicę! Chcemy to wiedzieć i mamy do tego prawo.
A może by tak zlikwidować wynagrodzenia dla prezesa i zarządu zostawiając ewentualnie mały fundusz na zwrot kosztów dojazdu itp.? Niech te stanowiska będą pełnione w ramach czynu społecznego. Bo patrząc na działania jakie są podejmowane przez pewne osoby oraz patrząc na zachowania pewnych osób i podejście do nas działkowców zastanawiam się nad tym z jakiej racji osoby te pobierają wynagrodzenia lub dostają nagrody. Dysponowanie nie swoimi pieniędzmi i wydawanie ich w błoto i to bez wiedzy większości działkowców utwierdza mnie w przekonaniu że Zarząd nie dba o dobro wspólne ale o dobro swoje i swoich ludzi
Panie Bogusławie, czas zmienić zarząd !
Kiedyś zarząd działał „społecznie” , otrzymywał zwrot kosztów dojazdu i tyle, a dziś patrzy wyłącznie na swój zysk naszym kosztem. Gdyby nie interwencja jednego z działkowców, płącilibyśmy czynsz o ponad 100 wyższy od bieżącego, który i tak jest dużo wyższy niż w poprzednim roku. Na terenie ogrodu za płotem czynsz wynosi ok 650 zł to połowa tego co my płacimy !!
A żeby było ciekawiej to przypominam że za PZD kasa szła do PZD a nam zwracali ochłapy a teraz cała roczna opłata pozostaje w ogrodzie a do tego coroczny fundusz remontowy.
Popieram osoby komentujące. Panie Bogusławie temat modernizacji alejek powinien być priorytetem a niestety od wielu lat jest zaniedbywany i pomijany a my na tym cierpimy
Pani Małgorzato, oczywiście bezapelacyjnie dziki pojawiały się na naszym ogrodzie poprzez dziury w ogrodzeniu. Należy jednak zauważyć pewną rzecz – otóż ogrodzenie nie jest i nie było zniszczone na całej jego długości. Dziury są jedynie w kilku miejscach (może 3 – 4 dziury) które można byłoby rzetelnie naprawić tak aby nie dopuścić do sytuacji ponownego wejścia zwierzyny na teren ogrodu. Naprawa dziur w ogrodzeniu nie wymagała tutaj podjęcia decyzji o całkowitej wymianie ogrodzenia i przeznaczeniu na to 150 tysięcy złotych. Ta decyzja jest zupełnie chybiona – płot od strony lotniska jest w całkiem dobrym stanie z założoną podwójną siatką. Niewielki remont za niewielkie pieniądze doprowadziłby go do pełnej sprawności.
Zarząd przejął się dziurą w płocie podejmując decyzję o jego wymianie a nie przejmuje się dziurami na alejkach uniemożliwiających bezpieczne poruszanie się po nich
Po raz kolejny Zarząd Działek wymusza na działkowiczach opłaty, aby:
1. Wymiana ogrodzenia, gdy wystarczyłaby naprawa.
2. Naprawa drogi po wykonaniu wodociągów. A droga powinna być doprowadzona do stanu poprzedniego przez firmę wykonującą wodociąg.
3. Przyłączenie pomiędzy magistralą Aquanetu a świetlicą nie powinno kosztować ponad 121 tys. PLN. Sprawdzone z niezależnymi firmami wykonującymi tego typu pracę.
Wygląda na to, że Zarząd czerpie z tego jakieś korzyści. Gdyby było inaczej – Zarząd działałby na korzyść działkowców.
Popieram !!!Może zarząd weźmie sobie do serca to co Panowie Jacek i Bogusław proponują.Aleje A i B są w tragicznym stanie.
Popieram wypowiedzi moich poprzedników i jako aktywny działkowiec naszego ogrodu proszę Zarząd o udzielenie dla nas informacji dotyczących naprawy alejki po inwestycji wodociągowej- na co zostanie przeznaczone 135 tysięcy naszych pieniędzy? Czy jako działkowcy zostaniemy obarczeni dodatkowymi kosztami? Jaki zakres napraw będzie obejmował remont alejek? Czy alejki zostaną pokryte kostką? Myślę że takie informacje nam działkowcą się należą skoro są to tak naprawdę nasze pieniążki. Proszę o komentarz w sprawie
Pani Magdo przepraszam ale musze się wtrącić bo czytam i nie wierzę co pani wypisuje. Forma pisemna jest mniej przejrzysta !!!! i dla tego w takiej formie jest prawo, konstytucje a nawet statut naszego stowarzyszenia.
No to gratuluję, teraz wiemy ze mamy szemrany statut i dla tego nas tak kolejne zarządy doją z kasy.
Skąd pani bierze te teorie, jako wiceprezes to strach pomyśleć co jeszcze pani wymyśli a przerażony jestem co pani może jeszcze zrobić.
Witam. Uważam że wszelkie komentarze nie rozwiążą wszystkich szalonych i złych decyzji naszego ”KOCHANEGO ZARZĄDU”, poprostu trzeba go natychmiast usunąć i rozliczyć zgodnie z prawem i tyle w temacie.
Pani Magdaleno, forma pisana zawsze będzie pozostawała jasna i klarowna jeśli w sposób właściwy napisze się to co jest do przekazania. Myślę, że odpowiedź z Państwa strony na proste pytanie dotyczące naprawy dróg na naszym ogrodzie, nie powinno sprawić żadnych trudności aby wytłumaczyć działkowcom na czym będzie polegała ta inwestycja, kiedy zostanie zrealizowana, jaki będzie jej zakres oraz czy zaplanowane 135 tysięcy będą musieli pokryć działkowcy w dodatkowych opłatach. Myślę, że na tym etapie odpowiedzi nie trzeba przedstawiać żadnych dokumentów na poparcie swoich tez. Byłoby bardzo poprawnie i miło z Państwa strony gdyby zechcieli Państwo przybliżyć nam informacje dotyczące realizacji inwestycji na naszym ogrodzie. Jak wspomniałem wcześniej jest to informacja publiczna i jako działkowcy mamy prawo wiedzieć co będzie działo się z naszymi wspólnymi pieniędzmi
jaki tu spokój ….
Witam. uważam że wszelkie komentarze nie rozwiążą palących problemów jakie serwuje nam nasz „KOCHANY ZARZĄD” wydający złe i chybione decyzje,szkodzące nam działkowcom .Trzeba go koniecznie zmienić rozliczyć zgodnie z prawem i tyle w temacie.
Dlaczego nie publikujecie wszystkich komentarzy ponownie awaria systemu ??? a może obawa przed prawdą ???